Włoskie czołgi pojawią się w World of Tanks
Pierwszą będzie Polska, która jednak zadebiutuje w późniejszym, nieznanym jeszcze terminie. Natomiast wcześniej doczekamy się Włoch, ale nie oznacza to, że możecie się ich spodziewać na dniach, gdyż czołgi znajdują się dopiero w fazie przed-testowej, gdzie obecnie są dopieszczane pod względem wizualnym.Na ten moment nie posiadamy jeszcze zbyt wielu informacji na temat włoskich maszyn, ale wiemy, że jej trzonem będzie pełna linia czołgów średnich (od I do X tieru). Pierwszym z nich ma być Progetto M35 mod 46, cechujący się dobrą mobilnością, ale słabym pancerzem.
Dzięki automatycznemu przeładowaniu ma on pozwalać na rozgrywanie każdej bitwy w nowy sposób. Mechanika ta umożliwia wystrzeliwanie salwy pocisków znajdujących się w magazynie w ciągu około 10 sekund. W opisywanym czołgu zostanie ona zmodyfikowana, gdyż oprócz tej funkcji, którą deweloper określił mianem „klasycznej”, zastosowane zostanie jeszcze jedno rozwiązanie. Po wystrzeleniu pierwszego pocisku rozpoczyna się ładowanie kolejnego i w tym momencie będziemy mieć dwie możliwości – albo zaczekać na zakończenie ładowania, co z każdym kolejnym pociskiem zajmować ma coraz więcej czasu, albo od razu wystrzelić pozostałe.
Wargaming zaznacza, że to dopiero początek pracy nad nową mechaniką, gdyż firma chce: „zastosować złożoną metodę, gdzie unikalność nie jest zdefiniowana przez pojedyncze parametry (takie jak uszkodzenia na minutę czy wartości penetracji), ale przez zbiór połączonych zależności i możliwość oddania strzału w trakcie przeładowywania.”
Zapowiada się ciekawie, ale zobaczymy, jak to wyjdzie w praktyce. Na koniec publikujemy jeszcze prawdopodobną rozpiskę włoskiego drzewka technologicznego na niskich tierach:
* Fiat 3000,
* Carro Armato L6/40,
* Carro Armato M13/40,
* Carro Armato M14/41,
* Carro Armato P26/40,
* Ansaldo-Fiat P43 bis.
Źródło:
"Góral" - GRY-OnLine 2018-01-29 19:39:37